Ile kotów było na Titanicu? Rachunki historyczne

Ile kotów było na Titanicu? Rachunki historyczne

Niezależnie od tego, czy jesteś miłośnikiem historii, czy entuzjastą filmów, wszyscy znamy historię Titanica. Statek uważany za niezatapialny. W 1912 r. doszło do tej morskiej katastrofy, która zatonęła podczas swojego dziewiczego rejsu i pochłonęła życie wielu ludzi.

Ponieważ na statku znalazło się kilka zwierząt domowych, możesz się zastanawiać, ile kotów było na Titanicu? Cóż, według niektórych relacji, był tylko jeden dorosły kot o imieniu Jenny i jej nowonarodzony miot – choć krążą pogłoski, że na pokładzie mogły znajdować się także inne koty.

Podobnie jak wiele aspektów Titanica, historia Jenny i innych możliwych kotów, które mogły znajdować się na pokładzie, jest owiana tajemnicą. Oto, co wiemy o Jenny, kocie z Titanica!

Krótki przegląd Titanica

Titanic był brytyjskim luksusowym liniowcem i jest uważany za jeden z najsłynniejszych statków w historii ze względu na swoją konstrukcję i tragiczną historię, która się rozegrała. Zbudowany przez linię White Star Line, Titanic został zaprojektowany jako największy i najbardziej luksusowy statek swojej epoki, a ze względu na swoją konstrukcję był nawet uważany za niezatapialny.

W 1912 roku Titanic wyruszył w swój dziewiczy rejs i niestety nie sprostał swojej niezatapialnej nazwie. Titanic zatonął po zderzeniu z górą lodową na północnym Atlantyku, zabierając życie około 1500 z 2200 pasażerów na pokładzie.

Jenny: Kot Titanica

Większość relacji kotów z Titanica opisuje Jenny i jej miot. Na większości statków zamieszkują koty, które kontrolują populację szczurów i myszy, a Jenny była dokładnie taka, jak w przypadku Titanica.

Jenny była pierwotnie kotką siostrzanego statku Titanica, nazwanego Olympic. Została przeniesiona na Titanica i stała się oficjalną maskotką Titanica. Według doniesień, na około tydzień przed rejsem Titanica Jenny urodziła swój miot – jedyne inne koty zgłoszone na pokładzie statku. Jako kotka okrętowa Jenny mogła swobodnie wędrować po pokładach, kiedy tylko chciała.

Według doniesień Jenny mieszkała w kuchni statku ze swoimi lektykami, gdzie personel zazwyczaj karmił je resztkami z kuchni. Mówiono także, że Jenny przebywała w pobliżu kuchni o imieniu Jim, którego uważano za jej nieoficjalnego opiekuna.

Krążą pogłoski, że pasażerowie przemycali inne koty i trzymali je w pokojach lub budach. Te spekulacje pozostają tajemnicą, podobnie jak wiele innych aspektów historii Titanica.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Cats of Southern Nevada (@fureverfelinefriends)

Czy Jenny przeżyła Titanica?

Jako kotka okrętowa Jenny nie była traktowana tak samo, jak zwierzęta pierwszej klasy. Niektóre mniejsze zwierzęta, jak kilka Pomorzan, zostały przemycone przez właścicieli na łódź ratunkową.

Niestety sugeruje to, że Jenny i jej miot kociąt nie zdołały wydostać się z łodzi. Nie ma doniesień o Jenny, która prawdopodobnie była jedną z ofiar zatonięcia statku.

Plotki Jenny dotyczące losu Titanica

Historia Titanica do dziś fascynuje ludzi. Istnieje wiele interesujących relacji na temat wydarzeń na Titanicu, które mogą być prawdziwe lub nie, a historie o mieszkającym na nim kocie nie są wyjątkiem.

rzeczownik rzeczownik karma dla kotów

Ta historia Jenny daje nieco szczęśliwsze zakończenie dla Jenny, jej miotu kociąt i jej opiekuna, Jima. Legenda głosi, że gdy pasażerowie wchodzili na pokład Titanica, Jim zobaczył, jak Jenny pomaga swoim kociętom jedno po drugim schodzić ze statku i ostatecznie opuścił zmianę, zanim statek wypłynął. Jim uznał to za zły omen i również porzucił statek, ratując mu życie.

Niezależnie od tego, czy weszła na statek, czy nie, los Jenny i jej miotu do dziś pozostaje tajemnicą.

Jakie inne zwierzęta były na Titanicu?

Oprócz 2200 pasażerów na pokładzie było jeszcze kilka innych zwierząt, a także kotka Jenny. Pasażerowie pierwszej klasy mogli zabrać ze sobą zwierzęta, a na pokład wsiadło 12 udokumentowanych psów. Większość psów trzymano w budach na pokładzie F statku, ale większość pasażerów wymknęła się i ukryła swoje psy w swoich kabinach.

Według doniesień na pokładzie znajdowały się różne rasy, w tym chow chow, buldog francuski, king charles spaniel, airedale terrier, pekińczyk, pomeranian i nowofundland.

Na pokładzie Titanica jako ładunek znajdowały się również ptaki, takie jak koguty i kurczaki. Pojawiły się także doniesienia o egzotycznych ptakach przechowywanych w hodowli na pokładzie F.

Żwirek dla kotów na bazie kukurydzy

Jak większość statków, po jadalniach można było spotkać również gryzonie i myszy, dlatego właśnie Titanic potrzebował Jenny!

Z braku dowodów na pokładzie Titanica mogło znajdować się więcej kotów, psów, a nawet innych zwierząt.

Czy były jakieś zwierzęta, które przeżyły Titanica?

Niestety, większość zwierząt na pokładzie Titanica również nie przeżyła, szczególnie te w ładunku lub w budzie. Większość zwierząt domowych nie została wpuszczona na pokład łodzi ratunkowych ze względu na ich rozmiar.

Jednak katastrofę Titanica przeżyły trzy psy, co jest jedną z historii Titanica ze szczęśliwym zakończeniem. Dwóch Pomorzan i jeden Pekińczyk przeżyło tonący statek, ponieważ właściciel wciągnął ich na łódź ratunkową.

Pomorski i pekińczyk to małe rasy psów, które można łatwo przenosić i ukrywać. Historia opowiada o trzech pasażerach pierwszej klasy, którym udało się przemycić swoje maleńkie pieski na łodzie ratunkowe, owijając je w koce lub chowając w koszu.

Liczba pasażerów wchodzących na pokład łodzi ratunkowych była ściśle kontrolowana, aby zapobiec zatonięciu tratwy z powodu ciężaru łodzi. Na szczęście dla Pomorzana i Pekińczyka były one na tyle małe i lekkie, że mogły w tajemnicy zmieścić się na łodziach ze swoimi właścicielami.

doberman pływa w wodzie

Źródło obrazu: wszystkie, Pixabay

Ostatnie przemyślenia

Aby kontrolować populację szczurów i myszy na statku, na Titanicu przebywała również kotka o imieniu Jenny, która mieszkała na łodzi ze swoim miotem kociąt. Jako kot okrętowy mogła swobodnie wędrować po statku i nie miała właściciela, z wyjątkiem jej nieoficjalnego opiekuna, Jima. Oprócz Jenny i jej kociąt na pokładzie w budzie mogły znajdować się także inne koty.

W zależności od relacji Jenny mogła być na Titanicu, gdy wypłynął, lub nie. Niezależnie od tego, czy Jenny przeżyła, czy nie, jej historia pozostaje fascynującą opowieścią, podobnie jak Titanic.


Wyróżnione zdjęcie: Iryna Kuznetsova, Shutterstock